Na pokładzie swojego programu DAW znajdziesz wiele pluginów, które zadbają by twój dźwięk był mięsisty, gdy robisz agresywny mix.
Soczysty i nasycony, gdy robisz atrakcyjne i głośne, wpadające w ucho lektorskie reklamy.
Delikatne mniej nachalne brzmienie, gdy produkujesz audiobooka czy podcast.
Większość producentów razem z narzędziami dostarcza również gotowe ustawienia, zwane presetami.
Preset zaś jest prezentem często dającym realizatorowi ułatwienie w postaci punktu wyjścia do późniejszych ustawień w kolejnych krokach obróbki materiału.
W praktyce jednak początkujący producenci mylnie interpretują je, co skutkuje nadużywaniem presetów i zwyczajnie źle brzmiącym dźwiękiem.
W tym odcinku na przykładzie Izotope Nectar 3 Plus zaprezentuję kilka presetów, które użyte bezmyślnie załadowane bezpośrednio na tor sygnałowy tylko dlatego, że są presetem a skoro są gotowcem to po co się męczyć, mogą jedynie zepsuć dźwięk.
Celem tego tutorialu jest pokazanie prawdziwego podejścia.
W moim odczuciu jeśli
Jesteś lektorem
wokalistą
podcasterem
nie chcesz postprodukować swojego materiału, wychodzisz z założenia, że wszystko ogarniesz presetem nie rób tego, zleć to profesjonaliście.
Pracuj w tandemie.
Jeśli natomiast masz smykałkę do wtyczek, oprogramowania, sprzętu, obudziłeś w sobie lwa lektora/podcastera/realizatora, zamów konsultację, wykup kursy, ucz się od realizatorów dźwięku.
Czasem jedna godzina konsultacji nauczy ciebie więcej niżeli kręcenie presetami.
Jeśli zaś jesteś doświadczonym realizatorem dźwięku doskonale wiesz, że dobrze ukręcony preset przyspiesza naszą pracę.
Wszystko z głową, liczy się przecież Dobry Poziom Dźwięku!
dołącz do grupy fb